Autor Wiadomość
Bremerjungs
PostWysłany:     Temat postu:

Jessica Alba In Anal Action Movie!
http://Jessica-Alba-In-Anal-Action-Movie.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1158552
Gość
PostWysłany:     Temat postu:

Carmen Electra Giving A Head And Taking A Load!
http://Carmen-Electra-Giving-A-Head-And-Taking-A-Load.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1158552
Adterjo1
PostWysłany:     Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
http://Britney-Spears-Spreading-Outdoors.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1158552
Elaine Foile
PostWysłany:     Temat postu:

rodzimy się tylko po to, żeby kiedyś umrzeć. Nawet to nie ma sensu.

...ładny wiersz, Madzik Smile

Zastanawiam się po co jest miłość. Chyba tylko po to, żeby raniła. Bo nawet w najszczęśliwszym zwiąsku jest wiele cierpienia i łez. Więc po jaką cholerę ktoś coś takigo stworzył? Najbezpieczniej jest chyba kochać siebie. Kochać Arnolda(mojego misia ^^"), albo po prostu mamę. Kurka. Świat cały jest upleciony z cierpienia (ale odkrycie!). Dlaczego? Dlatego, bo jakaś Ewa kiedyś ugryzła jabłko? Teraz to nas zmuszają do jedzenia owoców bo to podobno zdrowe. Teraz! A wcześniej? Za jeden błąd jednego człowieka ma płacić cała ludzkość? Cały świat? Nawet zwierzęta.... Rodzą się po to żeby umrzeć, albo po to żeby ktoś je zjadł.

Czy ktoś zna odpowiedź na te pytania?!

Pewnie nie. A dlaczego? Bo Bóg sobie wymyślił, że on będzioe najwięcej wiedział? A my nie mamy do tego dostępu? Dlaczego? Bo to jest złe?
Kurka.
Nie ważne.
Gosiaczek
PostWysłany:     Temat postu:

sens.. Tylko po co żyjemy ?
a jeśli nie ma żadnego raju..
a jeśli nasza śmierć bd tylko śmiercią..
i po prostu umrzemy..
i koniec ||
ściana

Kiedyś usłyszałam: " Żyjemy dla innych, żeby im żyło się lepiej "
to jest już jakiś sens..
tylko jeśli nie bd rozliczani z całego naszego życia..
chociaż.. <pogubiona>
maverick
PostWysłany:     Temat postu:

Crois que tout ce qui va arriver a le sens Wink tzn cokolwiek się zdarzy, to ma to jakiś sens. I ma.
madzik
PostWysłany:     Temat postu: Takie pomieszanie :PP

Bez sensu. Bez sensu jest świat. Jest pełen wad i nonsensów. Bez sensu płakać, czy się śmiać. Wszystko jest bez sensu.
Bez sensu wiersze pisać, a potem odczytywać. Bez sensu z psem biegać, a potem odpoczywać.
Bez sensu o tym mówić, myśleć tak w ogóle.
I miłość. I przyjaźń. I życie, i śmierć. To wszystko bez sensu.
Nie rozumiem więc po co, po co się jest...

Chciałabym kogoś mieć. Ale nie po to tylko żeby mieć. Ale żeby się móc przytulić. Żeby pocałować. Żeby kogoś pocieszać. I żeby ktoś mnie pocieszał.
Chciałabym miłości.
Chciałabym kogoś znać. Ale nie byle kogo tak zwyczajnie. Ale tak kogoś, żeby był zawsze. Dla mnie najbardziej był. Żeby mi szeptał miłe słowa i żeby się uśmiechał.
Gosiaczek
PostWysłany:     Temat postu: Miejsce na rozważania spod znaku "smutnie"

juz wiecie o co chodzi;-)

--------------------------

1. Nikt nie chce przyjąć mojej dławionej miłości.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group